Podczas pierwszego koncertu promującego płytę "Believe", który odbywał się w amerykańskim Phoenix, Justin Bieber niespodziewanie źle się poczuł...
Wokalista zwymiotował na scenę, po czym pospiesznie z niej uciekł (przewińcie do 02:00).
Foto: Ethan Miller/Getty Images/Flash Press Media
Co o tym myślicie ?

... trudno mi powiedzieć :)
OdpowiedzUsuń