Według Mediabase, jeszcze 14 grudnia, czyli w feralnym dniu strzelaniny w Sandy School przebój Ke$hy był na trzeciej pozycji najpopularniejszych radiowych piosenek w Stanach Zjednoczonych. "Die Young" dotarł do 167 milionów radiosłuchaczy w Ameryce.
Jednak już dzień później stacje radiowe emitujące piosenkę straciły ponad 3 miliony słuchaczy. To był wyraźny sygnał, że Amerykanie po tragedii w Newtown nie chcą słuchać singla o kontrowersyjnym i dwuznacznym tytule.
W poniedziałek, 17 grudnia, było jeszcze gorzej, bo "Die Young" dotarł zaledwie do 148 milionów radiosłuchaczy, zaliczając spadek o blisko 20 milionów.
Jak twierdzą amerykańskie media, tak poważne spadki rotacji zdarzają się bardzo rzadko. Ostatni raz podobna sytuacja miała miejsce w przypadku przeboju Dixie Chicks, po tym jak wokalistki zespołu obraziły prezydenta George'a W. Busha.
Foto: Getty Images/Flash Press Media
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz