Kanadyjski gwiazdor Justin Bieber został oskarżony przez swojego byłego ochroniarza o pobicie. I to niejeden raz!
Moshe Benabou utrzymuje, że 18-letni wokalista wielokrotnie uderzył go w klatkę piersiową. Do zdarzenia miało dojść w październiku 2012 roku. Bieber w ten sposób miał wyładować złość na ochroniarzu za rzekomo nieodpowiednie traktowanie jednego z członków jego ekipy.
W sumie Moshe Benabou domaga się 421 tysięcy dolarów odszkodowania, bowiem poza rekompensatą za pobicie żąda także 400 tysięcy dolarów za nadgodziny i pracę w czasie urlopu. Jak mówi prawnik Moshe Benabou:
Przez prawie dwa lata mój klient poświęcał się całkowicie, by zapewniać panu Bieberowi bezpieczeństwo. Jak każdy sumiennie wypełniający obowiązki pracownik, mój klient zasługuje na szacunek, godne i zgodne z przepisami prawa traktowanie. Niestety, to nie miało miejsca.
Foto: Getty Images/Flash Press Media
Co sądzicie o tej sprawie?

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz