Taylor Swift odwołała spotkanie z fanem, który wygrał internetowe głosowanie, ponieważ okazał się nim... "39-letni obleśny facet".
Wokalistka zorganizowała wraz ze stacją radiową Kiss 108 FM konkurs dla fanów. Nagrodą dla zwycięzcy internetowego głosowania miało być spotkanie z gwiazdą za kulisami jednego z jej koncertów.
Jednak internauci skupieni wokół jajcarskich serwisów zmówili się, by głosować na niejakiego Charlesa Z, który został przedstawiony jako "obleśny facet, który chciałby popsuć marzenia tych wszystkich małych dziewczynek".
O odwołaniu konkursu poinformowali przedstawiciele stacji radiowej, którzy oznajmili, że jego wyniki zostały zmanipulowane.
Taylor Swift już wcześniej padła ofiarą podobnego dowcipu. Sytuacja miała miejsce, gdy piosenkarka zaproponowała, że zaśpiewa w szkole, która wygra internetowe głosowanie. Żartownisie skrzyknęli się i zwyciężyła szkoła... głuchoniemych.
Co sądzicie o tego typu dowcipach?

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz