Już 28 września do kin wejdzie film animowany, do którego Selena podkładała głos - "Hotel Transylwania". Przy okazji rozmowy na temat filmu, artystka zdradziła, że tęskni za śpiewaniem i chciałaby rozpocząć pracę nad nową płytą.
- To pierwszy rok, w czasie którego nic nie wydałam - powiedziała artystka. Zwierzyła się, że brakuje jej muzyki, dlatego też chciałaby ruszyć z pracami nad nowym, czwartym już albumem. Ma nadzieję, że uda się to niebawem, nie zdradziła jednak żadnych szczegółów. Selenie marzy się również trasa promocyjna płyty.
Dyskografię artystki zamyka w tej chwili album "When the Sun Goes Down" z czerwca 2011 roku.
Dziewiętnastolatka zapowiada, że to będzie jej największe personalne dokonanie i wyzwanie. - Chcę pisać o rzeczach, o których nie pisałam do tej pory. Chcę tym albumem opowiedzieć jakąś historię, a nigdy wcześniej nie miałam na to okazji. Do tej pory nie pracowałam nad jedną piosenką dłużej niż dwa dni - powiedziała.
Fot. Getty Images/ Flash Press Media.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz