Ten wpis wzbudził spekulacje, że PSY zamierza po raz ostatni wykonać utwór, dzięki któremu zdobył światową popularność (przypomnijmy - ponad miliard odtworzeń teledysku w niewiele ponad pół roku).
Podczas występu na Times Square w Nowym Jorku na scenie obok Koreańczyka pojawili się też inni bohaterowie z teledysku "Gangnam Style" - m.in. Roh Hong-cheol i Yoo Jae Suk.
Świętujący w sylwestra 35. urodziny PSY zaprosił także nieco zapomnianego już MC Hammera, gwiazdę amerykańskiego hip hopu przełomu lat 80. i 90. (wielki przebój "U Can't Touch This").
"Teraz mocno pracuję nad nowym singlem, ale nie mówię, że to koniec z 'Gangnam' - wciąż mam wiele zaproszeń, by z nim wystąpić. Będę w Paryżu, w lutym mam zaproszenie do Chin" - wylicza PSY w rozmowie z MTV News.
"Po prostu w Ameryce potrzebuję mieć nowego singla, bo 'Gangnam' stało się zbyt popularne" - podkreśla Koreańczyk, co oznacza, że jeszcze nie raz zobaczymy charakterystyczny taniec przypominający ujeżdżanie konia.
Źródło: muzyka.interia.pl > Tekst: INTERIA.PL. Foto: Getty Images/ Flash Press Media.
Zobacz występ PSY w Nowym Jorku:
Ja nigdy nie byłam ich fanem, ale też nie mówię że ich nie lubie
W dalszym ciągu jesteście fanami "Gangam Style"?
Prowadzisz świetnego bloga. Coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuń